niedziela, 28 października 2012

Już...

...zima? To nie możliwe! Mój mały szczeniaczek ledwo zdążył nacieszyć się jesienią a tu już mrozy, śnieg + deszcz = błoto. Ta "pseudo" zima kompletnie pokrzyżowała nam plany na przyszły tydzień. Na termometrze jest 0 stopni przy czym dłuższe spacery z psem odpadają. A to dlaczego? Ponieważ mój maluszek marznie! Aż się boję pomyśleć co będzie dalej...jak nadejdzie kalendarzowa zima i temperatura będzie spadać! :( Chyba będę musiała psiakowi kupić ubranko bo obecnie nasze spacery są tragiczne! Ledwo co wyjdziemy z domu, Leon cały się trzęsie, nie chce iść, siada na chodniku i koniec. Wydaje mi się że bez ubranka się nie obejdziemy przecież nasze spacery nie mogą tak wyglądać. Co prawda u nas śniegu nie ma ale jest zimno. Staramy się wychodzić jak najrzadziej ponieważ gdy pies zobaczy że trzymam smycz w rękach natychmiast ucieka pod łóżko! Nie skacze, nie cieszy, nie szczeka tylko zwyczajnie ode mnie ucieka :( Doszłam do wniosku że bez kurtki dla psa się nie obejdzie więc dzisiaj po nią jedziemy chociaż nie jest mi na rękę ubierać psa no ale też nie pozwolę aby Leon znienawidził wychodzenia na dwór i żeby słowo "spacer" nie kojarzyło mu się z czymś złym. Mam nadzieję że się otrząśnie i po zakupie ubranka nasze spacerki będą wyglądać normalnie czyli będą przyjemne, szalone, aktywne. Ostatnio moje dzieci dużo śpią. Może to ze względu na te mrozy? W sumie to może i dobrze, przynajmniej mam trochę spokoju :P

 

Sami widzicie jak wygląda :)


Oprócz tych złych wiadomości mam i te dobre :) Wczoraj udało nam się umówić na wizytę u groomera z czego się bardzo cieszę i już nie mogę się doczekać. W następnym poście pokażę mojego odmienionego szczeniaka :P


8 komentarzy:

  1. Ojej.. Że pomyśleć, iż mój pies kilka godzin temu pływał sobie beztrosko w jeziorze.. Biedny Leoś, jak zakupisz kurteczkę to koniecznie ją zaprezentuj na blogu!
    Śnieg jest świetny, ale ciapa, czyli błoto-śnieg już psuje zimowe doznania..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że zaprezentuję :)
      Biedny, biedny w końcu to jego pierwsza zima a w dodatku jest jeszcze taki malutki. Fajnie macie :)

      Usuń
  2. Mam nadzieję, że Leosiowi z kurteczką (a może i bucikami? Im więcej śniegu tym bardziej mojemu psiakowi marzną łapki i muszę go nieść, więc sama zastanawiam się na bucikami dla niego) będzie ciepło. :)
    Czekamy na zdjęcia!

    Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, no bez przesady :P
      nie chcę robić z psa pośmiewiska :P

      Usuń
  3. Jaki on jest śliczny! Mimo,że lubię większe psy twój Leon mi się na prawdę spodobał!:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny piesio!!
    Szkoda,że Leoś nie skorzystał ze śniegu tylko z "błota".
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  5. Leon jeszcze jest młody i nie wie co to zima ;) Na pewno gdy przyjdzie już kalendarzowa zobaczy, że śnieg może być fajny. Odpowiednie ubranko nie powinno mu przeszkadzać, a na pewno będzie mu cieplej.
    Śliczny psiak i jaki fotogeniczny.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Biedny Leon, faktycznie przydałoby mu się jakieś ciepłe ubranko.
    Także muszę przyznać, że dziwna ta tegoroczna jesień - takie nie wiadomo co. ;)
    Sam Leoś jest cudowny, zakochałam się w nim jak tylko go zobaczyłam! :D

    OdpowiedzUsuń